Fot: Weekend Images Inc / Rodzice myślą, że nie warto zbytnio dbać o zęby mleczne, bo przecież wypadną i w ich miejsce wyrosną zdrowe zęby stałe. Próchnica to jednak choroba zakaźna, która może przenieść się na zęby stałe dziecka. Zatem, jak prawidłowo dbać o zęby dziecka i jak nauczyć je właściwej higienizacji? Mocno zepsute mleczaki trzeba usuwać, a jeśli dziecku brakuje ząbków, łatwo może dojść do powstania wady zgryzu bądź do nieprawidłowej wymowy. Zaniedbane, popsute mleczaki to również powód do niskiej samooceny dziecka. Zdrowie zębów mlecznych przekłada się na stan zdrowia zębów stałych i nawet więcej – ma wpływ na zdrowie ogólne. Choroba próchnicowa może być powiązana z problemami układu oddechowego, pokarmowego czy sercowo-naczyniowego w późniejszym wieku. Zatem nikogo nie trzeba przekonywać, że o zdrową jamę ustną trzeba dbać niemal od urodzenia. Jak dbać o zdrową jamę ustną niemowlaka? Higiena jamy ustnej jest ważna już od pierwszych miesięcy życia dziecka. Rodzice powinni regularnie oczyszczać błonę śluzową i wały dziąsłowe już od wczesnego okresu niemowlęcego – codziennie wieczorem przed położeniem dziecka spać. Celem zabiegów higienicznych rozpoczynanych w tym okresie jest utrzymanie jamy ustnej w czystości oraz przyzwyczajanie dziecka do manipulacji w jamie ustnej. Zabiegi te można wykonywać specjalnymi akcesoriami dla niemowląt nawijanymi lub nakładanymi na palec wskazujący takimi jak: kawałek gazy lub bawełniana chusteczka, gumowa lub silikonowa szczoteczka, specjalny naparstek z mikrofibry. Oczyszczenie jamy ustnej dziecka przez rodzica powinno się składać z następujących etapów: dokładne umycie rąk; przygotowanie gazika lub innego przyboru higienicznego do oczyszczania jamy ustnej dziecka; przygotowanie szklanki letniej wody lub słabego naparu z rumianku; owinięcie gazika wokół palca wskazującego lub założenie na palec odpowiedniego przyboru higienicznego i zanurzenie go w wodzie lub naparze z rumianku; delikatnie włożenie palca do ust dziecka oraz przecieranie górnego i dolnego wału dziąsłowego, błony śluzowej policzków oraz wyrzniętych zębów. Jak pielęgnować jamę ustną dziecka? Jeśli nie wdrożyliśmy nawyku oczyszczania jamy ustnej dziecka od urodzenia to przeprowadzanie zabiegów higienicznych powinno być bezwzględnie rozpoczęte nie później niż w momencie wyrznięcia pierwszego zęba mlecznego. Miękką, dostosowaną do wieku dziecka, szczoteczkę oraz pastę należy stosować już od pierwszego ząbka, a już bezwzględnie kiedy pojawią się w jamie ustnej pierwsze zęby trzonowe mleczne, które posiadają zagłębienia i bruzdy. Szczoteczka umożliwia usuwanie resztek pokarmowych z zębów oraz delikatnie masuje dziąsła. Już od tego pierwszego ząbka należy dziecko uczyć trzymania szczotki w ręku, wkładania jej do ust i wykonywania prostych ruchów czyszczących. Szczoteczki do pielęgnacji jamy ustnej małych dzieci powinny być: z tworzywa sztucznego, mieć małą zaokrągloną główkę, posiadać szeroki trzonek (rękojeść) dla wygodnego jej utrzymania w ręku przez rodzica, a potem przez dziecko, ewentualnie być wyposażone w specjalną tarczkę (ogranicznik), która chroni przed zbyt głębokim włożeniem szczoteczki do ust dziecka Pamiętajmy, że dziecko przyzwyczajone do zabiegów higienicznych od małego, będzie miało prawidłowe nawyki higieniczne do końca życia. Co również niezmiernie istotne, zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia opiekunowie powinni czynnie uczestniczyć w myciu ząbków przez dziecko aż do 12 roku życia, ponieważ pociechy samodzielnie doczyszczają najczęściej tylko przednie zęby, pomijając zęby tylne. Zobacz film i dowiedz się jak dbać o zęby dziecka! Zobacz film: Jak myć zęby dziecka? Jaką szczoteczkę wybrać? Źródło: Dzień Dobry TVN Kiedy pierwszy raz odwiedzić stomatologa? Wcześnie rozpoczęte i regularne czyszczenie jamy ustnej po wyrznięciu się pierwszych zębów mlecznych jest jednym z podstawowych elementem zapobiegania próchnicy. Jednak pamiętajmy także o konieczności odbywania regularnych wizyt u dentysty. Pierwsza taka wizyta u stomatologa powinna odbyć się gdy pojawi się pierwszy ząb - najczęściej jest to wizyta adaptacyjna, która po prostu umożliwia zapoznanie malucha z gabinetem i z tym, że jest taki lekarz, który manewruje w buzi. Dzięki temu unikniemy nieuzasadnionego lęku dziecka przed wizytą u dentysty w przyszłości. Taka wczesna wizyta z dzieckiem u stomatologa, ma też dla rodziców ważny cel edukacyjny - opiekunowie powinni być uświadamiani o przyczynach choroby próchnicowej oraz tego w jaki sposób, jakimi metodami i środkami pielęgnować jamę ustną dziecka w poszczególnych okresach życia. Jakich błędów nie popełniać? Najważniejsza z punktu widzenia stomatologów wydaje się świadomość rodziców, że o zdrową jamę ustną należy dbać od najwcześniejszych dni życia dziecka. Jeśli opiekun posiada taką wiedzę to już połowa sukcesu. Inne błędy jakie możemy popełniać w walce o zdrową jamę ustną dziecka to: zaniedbywanie codziennego mycia dziąseł i zębów; pozwalanie zasypiać dziecku z butelką w buzi; brak czystości smoczka: jeśli dziecko używa smoczka uspokajającego – dbać o jego bezwzględną czystość, wyparzać lub co najmniej przelewać gorącą wodą, nie wkładać go do własnej jamy ustnej, aby nie przenieść swojej flory bakteryjnej do buzi malucha; oblizywanie łyżeczki przy podawaniu, np. zupki i pokarmów stałych; brak odpowiedniej diety: jadłospis malucha należy rozszerzać zgodnie z zaleceniami – to również ma wpływ na stan zębów. Nie należy unikać pokarmów twardych (np. warzyw), które naturalnie oczyszczają zęby dziecka, ważne natomiast, aby unikać za to produktów oblepiających (popularne miękkie chrupki kukurydziane) czy dosładzane cukrem napoje lub słodkie kaszki; brak zabiegów higienizacyjnych po spożyciu soków czy owoców: kwasy zawarte w sokach i owocach mogą niekorzystnie wpływać na szkliwo zębów dlatego warto po spożyciu przepłukać jamę ustną wodą lub umyć zęby; trzymanie szczoteczek do zębów wszystkich domowników w jednym kubku; brak monitoringu, jak dziecko myje zęby i czy są one odpowiednio wyczyszczone: na rynku dostępne są płyny wybarwiające płytkę nazębną, które należy stosować po umyciu zębów, aby pokazać dziecku miejsca gdzie nie domyło zębów wystarczająco dobrze; brak regularnej wymiany szczoteczki do zębów; brak regularnych wizyt u stomatologa. Wpływ diety na zdrowie jamy ustnej dzieci W profilaktyce próchnicy odpowiednia dieta odgrywa ogromną rolę! Największym wrogiem zdrowych zębów u dzieci jest cukier. Każde dziecko lubi słodkie przekąski tj. cukierki, lizaki, soczki, czekoladę, batony, bułki, kolorowe, gazowane napoje, a to właśnie one spożywane w zbyt dużych ilościach są bardzo szkodliwe dla zdrowia jamy ustnej i powodują ogromne zmiany w uzębieniu zarówno u najmłodszych. Próchnicy sprzyja przede wszystkim spożywanie produktów bogatych w cukry proste (tj. glukoza, fruktoza, sacharoza, maltoza), do których należą cukier, miód, wszystkie słodycze i napoje słodzone oraz owoce i soki owocowe. Nie bez znaczenia dla zdrowia zębów są również przyjmowane przez dziecko leki, szczególnie te wziewne jak np. sterydy stosowane najczęściej w leczeniu astmy. Wówczas dziecko powinno myć ząbki po każdej inhalacji. Jakie zdrowe nawyki żywieniowe pomogą utrzymać jamę ustną w zdrowiu? co najmniej do końca pierwszego roku życia dziecku nie powinno się zupełnie podawać słodyczy, ani pokarmów mocno słodzonych (jak np. słodkie soki marchewkowo-owocowe); nie należy też smarować dziecku smoczków cukrem czy miodem; nie powinno się na noc podawać słodkich napojów, gdyż w nocy w jamie ustnej produkowane jest mniej śliny, która naturalnie oczyszcza zęby. Po umyciu zębów, na noc najlepiej podawać dziecku zwykłą wodę; po nocnym karmieniu nie pozwalajmy zasypiać z butelką mleka. Sprzyja to rozwojowi tzw. próchnicy butelkowej. Mleko dla niemowląt jest niestety również bardzo bogate w cukry, które nieusunięte z dziąseł dziecka stają się pożywką dla bakterii próchnicotwórczych. Zawsze należy przetrzeć dziąsła i jamę ustną dziecka wilgotnym gazikiem po nocnym karmieniu. Dodatkowo: unikajmy podjadania między posiłkami ponieważ lepiej by dziecko zjadło słodycz od razu po posiłku (jako deser), gdy pH w jamie ustnej już jest zmienione niż później pomiędzy posiłkami; nie warto nadmiernie słodzić gotowanych potraw, w ten sposób można przyzwyczaić dziecko do słodyczy; powinno się podawać dziecku posiłki, które wymagają dokładnego żucia np. surowe owoce – przyczyniają się one do oczyszczania zębów; nie należy trzymać słodyczy w zasięgu dostępu dziecka; dobrze nauczyć dziecko, by jako nagrodę traktowało nie tylko słodycz, ale też zdrowszą przekąskę np. owoce, jarzyny, sery czy serki; warto nauczyć dziecko, że po myciu zębów nic się już nie je, ani nie podjada. Spać trzeba iść zawsze z czystymi zębami; świetnym i sprawdzonym pomysłem jest wprowadzenie dziecku jednego dnia w tygodniu, w którym może jeść słodycze do woli (np. słodka sobota), w zamian za całkowite wyeliminowanie ich w pozostałe dni tygodnia. Za zmiany w diecie dziecka wdzięczne będą za to nie tylko zęby, ale i cały, młody organizm. Konsekwencje braku odpowiedniego dbania o zdrowie jamy ustnej Zaniedbania w zakresie higieny jamy ustnej dziecka od najmłodszych lat najczęściej skutkują poważnymi konsekwencjami nie tylko dla jamy ustnej, ale i całego organizmu. Jak dbać o zęby? Dowiesz się tego z filmu: Zobacz film: Jak i czym myć zęby? Źródło: 36,6 Do najczęstszych problemów, z jakimi możemy się spotkać przy niewystarczającym dbaniu o zdrowie jamy ustnej dziecka zaliczamy: choroba próchnicowa zębów: w wielu odmianach tj. próchnica butelkowa, głęboka, powierzchowna; nieleczona zmiana próchnicowa doprowadza do zapalenia nerwów w zębach, co skutkuje bólem, obrzękiem i koniecznością podjęcia skomplikowanego „leczenia kanałowego” zębów mlecznych lub niedojrzałych; zapalenia dziąseł; zapalenia jamy ustanej; przedwczesna utrata zębów może doprowadzić do wad zgryzu oraz wad wymowy, co będzie skutkowało koniecznością leczenia ortodontycznego oraz logopedycznego; choroby układu oddechowego, pokarmowego oraz krążenia, zapalenia tkanek głowy oraz szyi, związane z rozprzestrzenianiem się po organizmie bakterii chorobotwórczych z jamy ustnej. W skrajnych przypadkach mogą spowodować sepsę czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych; niska samoocena oraz problemy asymilacyjne spowodowane kiepską estetyką uśmiechu. Zdrowa jama ustna jest kluczem do zdrowia całego organizmu i tylko profilaktyka czyli dbanie o dobrą higienę, prawidłową dietę i nawyki oraz regularne wizyty u stomatologa gwarantują sukces w walce o zdrowe zęby naszych pociech. Czy artykuł okazał się pomocny?
Kamil A., który jest podejrzany o pobicie dozorczyni i jej męża, przyznał się do winy. Jak mówi, nie wie, dlaczego to zrobił. Do zdarzenia doszło w ostatni weekend przy ul. Orlej. Zarzuty Audio: Jeden na jedenPojawiły się sygnały, że są takie elektrownie w Polsce, którym brakuje węgla. O tym problemie i możliwych rozwiązaniach Agata Adamek rozmawiała ze swoim gościem w programie "Jeden na jeden" w TVN24. - Ten rząd doprowadził do tej tragedii. To efekty lat zaniedbań - komentował Robert Biedroń z Lewicy. Zwrócił uwagę, że jego ugrupowanie domagało się embarga na rosyjski węgiel, ale apelowało też o to, by zapewnić dostęp do altenratyw. - My chcemy, żeby wszyscy Polacy mieli zagwarantowane bezpieczeństwo, jeśli chodzi o dostęp do energii - podkreślił. Krytykował także postawę prezydenta Andrzeja Dudy. - Duda jest dziś na wakacjach. Miliony Polek i Polaków zaciskają zęby, a prezydent się opala - mówił Biedroń. Odniósł się też do opublikowanego przez Amnesty International raportu o przemocy wobec osósb LGBT i homofobicznych wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. - Skąd to się bierze, że Kaczyński ma tyle nienawiści do drugiego człowieka? To dla mnie niezrozumiałe - zastanawiał się Biedroń. Stwierdził, że "dzisiaj Kaczyński przychodzi po osoby LGBT+, jutro przyjdzie po nauczycieli i pielęgniarki". - Nie można odbierać nikomu praw. Ludzie muszą czuć się godnie i bezpiecznie - powiedział wydania A może mieszkasz za granicą i chciałbyś zrealizować swoje leczenie stomatologiczne nawet o 60% taniej w Polsce, w sposób bezpieczny i sprawny? Jeżeli Tak – system Cerec dostępny w Markiewicz Clinic to idealne rozwiązanie dla Ciebie. Zapraszamy na konsultację z naszymi stomatologami. Kontakt – +48 58 558 80 57. Fot: Cecile Lavabre / Prostowanie zębów bez aparatu to marzenie wielu osób niezadowolonych ze swojego zgryzu. Korekta stałym aparatem ligaturowym jest długotrwała i wiąże się z dużym dyskomfortem. Dlatego wciąż opracowywane są nowe, łatwiejsze do zaakceptowania przez pacjentów metody prostowania zębów. Piękny uśmiech to wizytówka każdego człowieka. Tworzy tzw. pierwsze wrażenie, które może mieć znaczenie np. przy ubieganiu się o upragnioną pracę. Wygląd to także czynnik, który w znacznej mierze kształtuje samoocenę. W przypadku nieprawidłowości zgryzu jego korekta wskazana jest jednak nie tylko ze względów estetycznych. Krzywe, stłoczone zęby utrudniają utrzymanie właściwej higieny jamy ustnej. Mogą też być przyczyną wady wymowy czy nawracających bólów głowy. Dlatego – niezależnie od wieku – warto zdecydować się na prostowanie zębów. Zobacz także: Czy zęby można odbudować w jeden dzień? W jakim wieku rosną zęby mądrości? Kiedy należy je usunąć? Licówki porcelanowe i kompozytowe na zęby – ich zastosowanie oraz cena Dlaczego pacjenci marzą o prostowaniu zębów bez aparatu? Mimo wyraźnych wskazań do prostowania zębów, a często także determinacji osób pragnących skorygować zgryz, wiele z nich nie decyduje się na założenie tradycyjnego aparatu ligaturowego – złożonego z przyklejonych do zębów zamków (ligatur) i umocowanych na nich metalowych łuków, które, wywierając nacisk na zęby, powodują ich stopniowe przemieszczanie w obrębie szczęki. Niechęć pacjentów wynika z tego, że: korekta uzębienia jest długotrwała – u osób dorosłych może trwać nawet 2–3 lata; mimo mody na korektę uzębienia dla niektórych fakt noszenia aparatu ortodontycznego jest powodem zakłopotania w sytuacjach społecznych; korekta wiąże się z okresowymi dolegliwościami bólowymi; podczas korekty utrzymywanie higieny jamy ustnej jest utrudnione; stały aparat wyklucza spożywanie niektórych produktów spożywczych; niezbędne są regularne i dość kosztowne wizyty u ortodonty. W związku z powyższym pacjenci często pytają ortodontów, czy można wyprostować zęby bez aparatu. Co więcej, w sieci nie brak porad, jak skorygować uzębienie domowymi sposobami. Tego rodzaju działania mogą jednak doprowadzić jedynie do zniszczenia zębów i skutkować koniecznością kosztownego, bolesnego leczenia, które nie zawsze kończy się pełnym sukcesem. Licówki – sposób na prostowanie zębów bez aparatu Istnieje tylko jeden sposób na szybką poprawę wyglądu zgryzu – założenie kompozytowych lub porcelanowych licówek, czyli nakładek przyklejanych na stałe do zębów specjalistycznym klejem. Zabieg taki pozwala na zmianę kształtu zębów bez ich przemieszczania, jest mało inwazyjny, całkowicie bezbolesny i relatywnie niedrogi (tańszy od całkowitych kosztów leczenia aparatem całym). Upragniony efekt osiągnąć można już po kilku godzinach. Niestety z zakładaniem licówek wiąże się sporo ograniczeń. Przede wszystkim zabieg nie jest korektą wad zgryzu i może być stosowany tylko w przypadku niewielkich skrzywień uzębienia. Poza tym rozwiązanie to stosuje się wyłącznie w przypadku przednich zębów, głównie jedynek lub dwójek. Na dalej położone zęby podczas gryzienia oddziałują duże siły. Ryzykowne jest więc poddawanie ich osłabiającemu uzębienie zabiegowi szlifowania, jaki należy wykonać przed założeniem licówek. Aparaty nakładkowe (alignery) – prostowanie zębów bez aparatu stałego Inną alternatywą dla noszenia aparatów stałych są tzw. alignery, czyli ruchome (wyjmowane) aparaty w postaci silikonowych nakładek. Wykonywane są one indywidualnie dla pacjenta i wymagają wymiany co około 2 tygodnie. Alignery to idealne rozwiązanie dla osób, które krępują się nosić klasyczny aparat ligaturowy – transparentne nakładki na zęby są niemal niewidoczne. Dużą wygodą jest także to, że choć należy nosić je co najmniej przez kilkanaście godzin na dobę, można zdjąć je na czas posiłku czy przed ważnym spotkaniem. W okresie korekty łatwo jest utrzymać higienę jamy ustnej i samego aparatu. Co więcej, producenci alignerów zapewniają, że innowacyjne nakładki mogą skrócić czas leczenia nawet o połowę. Rozwiązanie to nie jest całkowicie pozbawione wad. Wymaga dużej sumienności i dyscypliny ze strony pacjenta. Nie w każdej sytuacji warto je stosować – nadają się głównie do korekty niewielkich wad. Koszt korekty alignerami jest zdecydowanie wyższy niż w przypadku aparatu stałego – może wynieść nawet 15 000 zł. Aparaty lingwalne – prostowanie zębów dyskretnym aparatem stałym Aparaty lingwalne, czyli językowe, to idealne rozwiązanie dla tych osób, które szukają sposobu na proste zęby bez aparatu ze względu na dyskomfort psychiczny, jaki wiąże się z jego noszeniem. To także dobra propozycja pacjentów, którzy na widoczną przez wiele miesięcy korektę uzębienia nie mogą pozwolić sobie ze względu na wykonywany zawód czy tryb życia. Aparaty lingwalne różnią się od klasycznych aparatów wargowych tym, że zamki przyklejane są do wewnętrznej strony zębów. Dzięki temu urządzenie jest całkowicie niewidoczne. Aparat lingwalny jest także wygodniejszy od wargowego, ponieważ nie ma w nim pierścieni i ligatur, a zamki mają płaski profil. Z tego też względu nieco łatwiej utrzymać higienę jamy ustnej. Aparatem lingwalnym usunąć można każdą wadę zgryzu. Produkuje się go dla konkretnego pacjenta, więc działa z większą nawet precyzją niż wargowy. Koszt leczenia zależy od różnych czynników, ale porównywalny jest z ceną korekty alignerami. Dlaczego warto zainwestować w aparat ortodontyczny? Bibliografia: I. Karłowska, Zarys współczesnej ortodoncji, Warszawa 2016. J. Bennett, R. McLaughlin, Stałe aparaty ortodontyczne, tł. A. Masztalerz, Lublin 1999. H. Wong Benson, Invisalign A to Z, [w:] „American Journal of Orthodontics and Dentofacial Orthopedics”, 2002, vol. 121, s. 540–541. Implanty natychmiastowe - zęby w jeden dzień? Implantacja natychmiastowa to nowoczesny i skuteczny sposób odbudowy zębów, który polega na usunięciu zniszczonego zęba (-ów) i wstawieniu w jego miejsce implantu wraz z tymczasową koroną protetyczną. Wszystko odbywa się na jednej wizycie i wymaga współpracy chirurga i protetyka